Mountainboarding, czyli deska do jazdy na trawie.

Mountainboarding, czyli deska do jazdy na trawie

Czy snowboard ma swoją alternatywę? Spieszymy z odpowiedzią – TAK!!

Mountainboarding – bo tak nazywa się deska do jazdy na trawie – podobna jest do desko snowboardowej, z tą różnicą, że posiada dodatkowo cztery opony wypełnione powietrzem przystosowane do jazdy w każdym terenie. – nie tylko do jazdy po zielonych pagórkach, ale również po asfalcie i kamieniach.

Deska najczęściej wyprodukowana jest z najnowocześniejszych jak i tradycyjnych materiałów np. z włókna węglowego, kompozytu, włókna szklanego, drewna. Posiada ona hydrauliczny hamulec za pomocą, którego można kontrolować prędkość. Dzięki profesjonalnemu wykonaniu sprzętu, sport ten mogą uprawiać osoby w różnym wieku.

Kupując deskę warto w nią zainwestować. Podczas zakupu warto wybrać deskę, który:

• daje pełną kontrolę nad sprzętem przy dużej prędkości,
• nie ma limitów wagowych jeżdżącego,
• zapewni bardzo płynną jazdę w bardzo trudnym terenie,
• pasuje na każdy wiek i poziom umiejętności,
• posiada długą gwarancję producenta na wady fabryczne,
• oferuje najbardziej zbliżoną do snowboardu technikę jazdy.

Historia Mountainboardingu

Pojawił się on już w latach 70-tych, kiedy to amerykańscy snowboardziści, szukali alternatywy dla szusowania w zimie. Postanowili przymocować do swoich desek koła, ale początkowo pomysł ten nie spodobał się żadnej firmie i dopiero w 1993 roku w San Francisco trzech przyjaciół – stworzyło prototyp deski snowboardowej na kółkach, która spotkała się z bardzo dużym zainteresowaniem.

Pierwszy oficjalny Związek Mountainboadu (All-Terrain Boarding Association), który istnieje do dziś i zajmuje się organizacją zawodów na całym świecie został powołany w Kolorado w 1994 roku.

Gdzie uprawiać mountainboarding?

W Polsce miejsce, które obfituje w dobre trasy na mountainboarding są góry świętokrzyskie. Często zjeżdżających na tego typu deskach można zaobserwować na Górze Pierścienicy. Jednak każda pochyłość terenu może być wykorzystana do dostarczenia sobie aktywnie spędzonego wolnego czasu.

Co myślicie ? Podoba Wam się taka alternatywa ?